Narkomanka [Album]
Nie miała siły skończyć z tym
Jak wąska rzeka płyną łzy
Widzi to pięcioletni syn
Głosem rozpaczy krzyczy: skończ już z tym!
Wyrwał jej serce mały Krzyś
Wyplewił z duszy całe zło
Pomógł rzucić cierpienia krzyż
Malutkie dziecko ma wielką moc
Teraz widzi inaczej ten cały świat
To co złe wyrzuciła zmienił czas
Siedzi w parku i wraca do dawnych lat
Już wie że nigdy nie będzie tak
Teraz widzi inaczej ten cały świat
To co złe wyrzuciła zmienił czas
Siedzi w parku i wraca do dawnych lat
Już wie że nigdy nie będzie tak
Już się nie puszcza, nie jara cracku
Nie chodzi pijana po nocy w parku
Dba o swe dziecko, chodzi do pracy
Z wiarą w swe siły obu na nas patrzy
Jak z popiołu feniks odrodzi się na nowo
Możesz wszystko zmienić, możesz się zmienić
Ja z ręką na sercu daję ci słowo
Bierzcie przykład ze mnie i
Zacznijcie żyć na nowo
Teraz widzi inaczej ten cały świat
To co złe wyrzuciła zmienił czas
Siedzi w parku i wraca do dawnych lat
Już wie że nigdy nie będzie tak
Teraz widzi inaczej ten cały świat
To co złe wyrzuciła zmienił czas
Siedzi w parku i wraca do dawnych lat
Już wie że nigdy nie będzie tak
Teraz widzi inaczej ten cały świat
To co złe wyrzuciła zmienił czas
Siedzi w parku i wraca do dawnych lat
Już wie że nigdy nie będzie tak
Teraz widzi inaczej ten cały świat
To co złe wyrzuciła zmienił czas
Siedzi w parku i wraca do dawnych lat
Już wie że nigdy nie będzie tak