By
To ta GTW technika ten sam duet ten sam przekaz
Chcesz
Pokaż to co masz Na co czekasz
Technika moja liryka to nadal bragga
Nie na pokaz prawdy wykaz
Pierwsza liga jak JT the Bigga Figga
Pizgam liryczny wandal my nigga
Skandal w głośnikach
Tu i teraz ta ekipa to nie stypa
Skumaj typa zarażam tym jak grypa
Szesnastka zjem was jak ciastka chłystki
Robię rap od kołyski zjem wszystkich
Teledyski błyski blaski cienie
I tak wiem ja mogę robić wrażenie zwykłym słowem
Dobrze wiem skąd się wziąłem WNB PDG KASTA stara jak sklepy Społem
Do przodu z mozołem synu bo to jest PDG Kartel kasta kuzynów
Sprawdź mnie
By jechać dalej musimy zarabiać szmalec
Rap umiera ty przykładasz palec
I dalej jechać szmalec zarabiać musimy
Palec przykładasz ty umiera rap
Musimy zarabiać szmalec
Rap umiera ty przykładasz palec
I dalej jechać szmalec zarabiać musimy
Palec przykładasz ty
Powiedziałbym szmat czasu robię ten rap dla białasów
Od FFOD przez Killaz Group potem skład grubasów GTW ha
Wciąż od lat jak pająk Chwat co to niby wszystkich brat
Całą to jak to mówią karierę pierdolę
Robię to czego uczą mnie w tej szkole sam powiedz
Nikt nie zabierze nam tego co wam damy
Gdy w tan ruszamy rym pojebany
My nadal trzymamy sztamy kodeks trzymamy te same szramy
Chodź inne bramy my napierdalamy w Tam Tamy
Mamy jamby ty mamy combosy i bity ascetyczne jak karmelita bosy
Świst kosy na tych co mięli sztosy
Gdybym miał zjeżyły by mi się na głowie włosy
Mam jak Trigga Tha Gambla sampla
Cisnę po hamplach by spokoju zaznać man
By jechać dalej musimy zarabiać szmalec
Rap umiera ty przykładasz palec
I dalej jechać szmalec zarabiać musimy
Palec przykładasz ty umiera rap
Musimy zarabiać szmalec
Rap umiera ty przykładasz palec
I dalej jechać szmalec zarabiać musimy
Palec przykładasz ty