Brat

Jestem Abel bracie mów mi Abel bracie
Ostatni raper w rezerwacie sprawdzaj Hanniballa i Sarmatę bracie
Nieważne jaką robią pracę nieważne jaki robią papier bracie
Moja ksywa nie przypadek wpadam i zamiatam tu z Jordahem bracie

Pam pam pam Wchodzę robię to co innym nie wypada
Weteran jaki sukces jaki szmal komu bajki opowiadasz
Małolaty na tanich dragach my w rapie cięzka waga
Nikogo o nic nie muszę błagać
Błagam błagam bakam bakam

Jesteś moim bratem albo nie
Moich ludzi nigdy nie mam gdzieś
Jesteś moim bratem albo nie
Bracia siostry jedna miłość jedna krew
Jedna krew jedna krew

Chcą nas utopić stoję na Araracie paranormalne rymy
Ramadam bez studentów i ich arafatek
Do fanów mówię Bracie Pluję na hejterów z fakiem
Krzysiu Kolumbie nazywaj mnie Apaczem a patrzę na Ciebie czasem
Nie widze nic tracę zasięg
Głośno mówie o Columbine bo wpadłbym tu z kałachem
Jezu wybaczę nawet jak na kolana Tau padnie przed Allahem
Hamdu ALLAH

Twój zagraniczny styl już pora oclić
Zwłaszcza jak Judasze chcą nauczać nas o lojalności
Jesteś na mapie Auguście Poniatowski wolność w rapie a będzie niepodległości

Bracia Siostry naćpani towcem
Wciąż jesteś obcy nie zgrywaj czarnej owcy
Kto jest dorosły? U kogo w głowie wodorosty
Ciągle chcesz wojny? Sram na twój portfel i na twoje bolączki
I zanim cię złapie syndrom sztokholmski coś wytłumaczę
Nie jesteś nie będziesz bratem zapomnij
Nie będziesz bratem zapomnij

Brudne wersy ale czyste sumienie
Coraz więcej pretensji za czterolistne istnienie
Salvator mixtape twardo stoję na scenie
Nie będę istnieć gdy zapomnę gdzie są moje korzenie o

Brudne wersy ale czyste sumienie
Coraz więcej pretensji za czterolistne istnienie
Salvator mixtape twardo stoję na scenie
Nie będę istnieć gdy zapomnę gdzie są moje korzenie o

Nie bedziesz mi bratem jak nie szanujesz swego brata
Jak on upada a ty pomocy odmawiasz
Jeśli ty wyrzucasz kiedy jemu nie wystarcza
Jak plujesz na brata potem robisz mu za kata
Póki jestem syty brat mój syty będzie też
A jeśli upadniemy podzielimy suchy chleb
Jak brat ma problem wtedy ja mam stres
Jak brat ma dobrze to wtedy God Bless
A jak jesteś chujowy i mówisz do mnie bracie
Robisz tym problem na starcie
Odpulam cię tyle w temacie (wypierdalasz)
Odpulam cię tyle w temacie jeśli robisz za plecami i krzywo się bujasz to się wyoutowałeś nie jesteś bratem ni chuja
Wyjebałem z ksywy Brat bo nie dla każdego jestem nim
To za duża sprawa żeby sobie nią wycierać ryj

Jedna strona mówi mi że mam byc dobry
Druga wrogom nigdy nie przebaczy
Wiem że słodki smak ma odwet ale wolę owoc swojej pracy
La la lala
La la lala
Ale wolę owoc swojej pracy
La la lala
La la lala

Brudne wersy ale czyste sumienie
Coraz więcej pretensji za czterolistne istnienie
Salvator mixtape twardo stoję na scenie
Nie będę istnieć gdy zapomnę gdzie są moje korzenie o

Brudne wersy ale czyste sumienie
Coraz więcej pretensji za czterolistne istnienie
Salvator mixtape twardo stoję na scenie
Nie będę istnieć gdy zapomnę gdzie są moje korzenie o

Chansons les plus populaires [artist_preposition] Abel

Autres artistes de Axé