Spróbujmy we dwoje
Podzielmy tę samotność pół na pół
Na zawsze zapomnijmy smak goryczy
Niech pustka nie wypełnia naszych dni
Niech żadna cisza więcej w nas nie krzyczy
Pomnóżmy tę nadzieję razy dwa
Niech krąży tak jak anioł tuż nad nami
A my raz jeszcze, jak za tamtych lat
Znów młodzi i znów głupio zakochani
Spróbujmy we dwoje za życiem nadążyć
Niech nic nas nie dzieli, niech wszystko nas łączy
Choć tamte miłości wciąż jeszcze nas bolą
Uwierzmy, że warto, uwierzmy, że warto spróbować na nowo
Ujmijmy z tej tęsknoty chociaż gram
By lżejsze były wtorki i niedziele
Kochajmy, tańczmy, przewędrujmy świat
Choć czasu na to wszystko tak niewiele
Dodajmy do tych marzeń jeszcze coś
Co odnajdziemy w każdym nowym miejscu
I co pozwoli nam uwierzyć w to
Że jest w tym wszystkim choćby trochę sensu
Spróbujmy we dwoje za życiem nadążyć
Niech nic nas nie dzieli, niech wszystko nas łączy
Choć tamte miłości wciąż jeszcze nas bolą
Uwierzmy, że warto, uwierzmy, że warto spróbować na nowo
Spróbujmy we dwoje za życiem nadążyć
Niech nic nas nie dzieli, niech wszystko nas łączy
Choć tamte miłości wciąż jeszcze nas bolą
Uwierzmy, że warto, uwierzmy, że warto spróbować na nowo
Uwierzmy, że warto, uwierzmy, że warto spróbować na nowo
Spróbować na nowo, spróbować na nowo
Uwierzmy, że warto, uwierzmy, że warto spróbować na nowo
Spróbować na nowo, spróbować na nowo