Śliczna panienka
Śliczna Panienka,
Jako jutrzenka,
Zrodziła Syna, dobra nowina.
W szopce ubogiej,
Lubo mróz srogi,
W żłobek złożyła Boskiego Syna.
Wiwat Pan Jezus, wiwat Maryja,
Wiwat i Józef, cna kompanija!
Wiwat Pan Jezus, wiwat Maryja,
Wiwat i Józef, cna kompanija!
Coraz to dalej
Szopka się wali,
Józef nieborak kijmi podpiera.
Wiatr zewsząd wieje,
Nikt nie zagrzeje,
Wicher do reszty szopkę rozdziera.
Wiwat Pan Jezus, wiwat Maryja,
Wiwat i Józef, cna kompanija!
Wiwat Pan Jezus, wiwat Maryja,
Wiwat i Józef, cna kompanija!