Mała Miss
Kiedy nad ranem spać się chce mama serwuje słowa te
„Wstawaj natychmiast zęby czyść najwyższa pora do szkoły iść"
Biegniesz ulicą wbijasz wzrok nagle ktoś mówi Co za brzdąc
Chciałabyś zrobić jakiś gest ale odwagi brak ci jest
Bo jesteś
Jeszcze mała trochę nieśmiała jeszcze mała trochę nieśmiała
Jeszcze mała trochę nieśmiała też
Jeszcze mała trochę nieśmiała jeszcze mała trochę nieśmiała
Jeszcze mała trochę nieśmiała też
Na spacer wypaść myślisz gdzieś mini sukienkę wkładać chcesz
Na przekór słyszysz raz po raz „To nie ta chwila nie ten czas"
Bo jesteś
Jeszcze mała trochę nieśmiała jeszcze mała trochę nieśmiała
Jeszcze mała trochę nieśmiała też
Jeszcze mała trochę nieśmiała jeszcze mała trochę nieśmiała
Jeszcze mała trochę nieśmiała też
Jeszcze mała trochę nieśmiała jeszcze mała trochę nieśmiała
Jeszcze mała trochę nieśmiała też
Jeszcze mała trochę nieśmiała jeszcze mała trochę nieśmiała
Jeszcze mała trochę nieśmiała też
Do dyskoteki pragniesz wejść portier oznajmia Brakło miejsc
Dlaczego wszyscy czynią tak Czasami nawet ci nie w smak
Porzuć zmartwienia unieś twarz cudowną buzię przecież masz
Może za kilka ładnych lat zadziwisz sobą cały świat
Lecz jesteś
Jeszcze mała trochę nieśmiała jeszcze mała trochę nieśmiała
Jeszcze mała trochę nieśmiała też
Jeszcze mała trochę nieśmiała jeszcze mała trochę nieśmiała
Jeszcze mała trochę nieśmiała też
Jeszcze mała trochę nieśmiała jeszcze mała trochę nieśmiała
Jeszcze mała trochę nieśmiała też
Jeszcze mała trochę nieśmiała jeszcze mała trochę nieśmiała
Jeszcze mała trochę nieśmiała te