Polandia

Yo właśnie tak
Paluch Bas Tajpan Bob One
Okej Polandio Wulandio

Twoje zdrowie Polandio Wulandio
Kocham cie choć co dzień mocniej kopiesz mnie
Jesteś moją sado maso Nibylandią
Każdego dnia nad sobą tobą znęcam się

Twoje zdrowie Polandio Wulandio
Kocham cie choć w każdej chwili zdradzasz mnie
Jesteś moją sado maso Nibylandią
Każdego dnia nad sobą tobą znęcam się

Niech to szlak dziś muszę iść na pocztę
Pani znów nie miło potraktuje mnie
Wszystko robi z musu wielkim kosztem
Tak jakby na tej pracy nie zależało jej
Patrząc na to z dużym dystansem
Taka refleksja w mej głowie rodzi się
Jak długo jeszcze będziemy brnąć w tą farsę
Pytanie takie mocno dręczy mnie
Polak potrafi chce pracować za granicą
Pieniądze lepsze choć z tęsknoty płakać się chce
Wódka ukoi dając wsparcie stereotypom
Dąb w głowie łamie serce jak lodołamacz krę
Kultura w codzienności jest jak sraczka
Często a rzadko każdemu zdarza się
Mówi mi 80 letnia matka
Co z renciny syna menela karmi na co dzień

Twoje zdrowie Polandio Wulandio
Kocham cie choć co dzień mocniej kopiesz mnie
Jesteś moją sado maso Nibylandią
Każdego dnia nad sobą tobą znęcam się

Twoje zdrowie Polandio Wulandio
Kocham cie choć w każdej chwili zdradzasz mnie
Jesteś moją sado maso Nibylandią
Każdego dnia nad sobą tobą znęcam się

Chodź i lepiej nie patrz wyjdzie że się czepiasz
W kraju gdzie na każdym kroku czujesz że coś nie tak
Lepiej siedź spokojnie nie rób ruchów i narzekaj
W końcu przez 3/4 roku tutaj trwa zimowy letarg
Miej wszystko na oku
Trzeba znać sąsiada starczy szklanka przy uchu
I masz o czym opowiadać
Postój sobie w oknie a nóż się coś wydarzy
Znasz dobrze ten telefon jak byś tu zauważył
Na wypadek wszelki nie próbuj być miły
Wejdą ci na głowę lepiej daj im pokaz siły
Nie próbuj być sobą bo to nie jest w dobrym tonie
Jak wlecisz między wrony zawsze kracz tak jak one
Ciągle mów że bieda i że nic się nie da
Jak ktoś coś zarobił Pewno własną dupę sprzedał
Ty taki nie jesteś swoją biedę klepiesz
Do lustra toaścik by żyło się lepiej

Twoje zdrowie Polandio Wulandio
Kocham cie choć co dzień mocniej kopiesz mnie
Jesteś moją sado maso Nibylandią
Każdego dnia nad sobą tobą znęcam się

Twoje zdrowie Polandio Wulandio
Kocham cie choć w każdej chwili zdradzasz mnie
Jesteś moją sado maso Nibylandią
Każdego dnia nad sobą tobą znęcam się

Mój ukochany kraju pęka moje serce
Ja kocham ciebie w maju bo reszta to jest jesień
Oddam za ciebie krew powiedz jaką masz grupę
Nigdy nie będę kleszczem jak polityczny dupek
Płacę tobie za wdech wydechy mam gratis
Za abonament za tlen odciągasz z wypłaty
Robisz z nami co chcesz jesteśmy jak szmaty
A każdy miły gest my spłacamy w dekady
Tu słońce każe wstać noc nie pozwala zasnąć
Mamy lekkie portfele zdobyte ciężką pracą
Wielu na prawdę chce ale nie mają siły zacząć
Ich wymarzony cel to kredyty z małą stratą
Śmiech przez łzy tak bym opisał twój nastrój
Liczysz na powagę błaznów i szczerość kłamców
Wierność zdrajców nie chcą się wrócić po twe barwy
Nie chce na ziemi raju chcę by kraj był normalny

Twoje zdrowie Polandio Wulandio
Kocham cie choć co dzień mocniej kopiesz mnie
Jesteś moją sado maso Nibylandią
Każdego dnia nad sobą tobą znęcam się

Twoje zdrowie Polandio Wulandio
Kocham cie choć w każdej chwili zdradzasz mnie
Jesteś moją sado maso Nibylandią
Każdego dnia nad sobą tobą znęcam się

Dokumenty kurwa pies zaczął nocne tango
Bez przeszukania na bank nie obejdzie się
Wyciągaj wszystko mój syn słucha Fandango
Ciebie słucha mnie ma w dupie wkurwia mnie tym
Stoję i myślę godło ma na sercu
Jak mam szanować mundur skoro on opluwa go
Wszędzie tak samo wzgórze wisielców
Mocno znudzony czuję się już tą grą
Słyszałem w radiu dziś że aktor z serialu
Aktor z przypadku ale postawił nowy dom
A mój sąsiad co na hucie robi jak tatko
Po godzinie musi zbierać złom
Pewnie że ręce masz i łeb to kombinuj
Wiek emerytalny znów wydłuża się
Kaca od tego mam mówią mi klinuj
Chłopaki co na klinowaniu znają się

Twoje zdrowie Polandio Wulandio
Kocham cie choć co dzień mocniej kopiesz mnie
Jesteś moją sado maso Nibylandią
Każdego dnia nad sobą tobą znęcam się

Twoje zdrowie Polandio Wulandio
Kocham cie choć w każdej chwili zdradzasz mnie
Jesteś moją sado maso Nibylandią
Każdego dnia nad sobą tobą znęcam się

Curiosités sur la chanson Polandia de Bas Tajpan

Quand la chanson “Polandia” a-t-elle été lancée par Bas Tajpan?
La chanson Polandia a été lancée en 2012, sur l’album “Made In Tajpan”.

Chansons les plus populaires [artist_preposition] Bas Tajpan

Autres artistes de