RYDAH

[Refren: Blady Yucca]
Po mieście jak duch, po mieście jak—
Po mieście jak duch, po mieście jak Rydah
Po mieście jak duch, po mieście jak—
Po mieście jak duch, po mieście jak Rydah

[Zwrotka: Blady Yucca]
Osiedlowe zmory, nie żadne potwory
[?], no bo ja im daję klony
Na mieście to jestem duchem, a obserwują mnie szlory
Nieporobię siebie buchem, no i nie dam suce fory
Ej, yo, ej, yo, ej, [?] split
Płać mi kwit
Chcę mieć dojebaną sukę, jak ten dojebany beat
Ja chcę dojebaną sztukę koko, a nie kurwa syf
Poskacze po ludziach na show, potem zrobię twoją—
Ej, yo, ej, yo
Słyszałeś to?
Znowu mam na bani proch, znowu nie wiem, co jest co
Ej, yo, ej, yo
Słyszałeś to?
Znowu mam na bani proch, znowu nie wiem, co jest co

[Refren: Blady Yucca]
Po mieście jak duch, po mieście jak—
Po mieście jak duch, po mieście jak Rydah
Po mieście jak duch, po mieście jak—
Po mieście jak duch, po mieście jak Rydah

[Zwrotka 2: KILLAMOLLY]
Po mieście niewidzialny
Nareszcie niebanalny
Suka wie, kiedy przerywać plany
Suka wie, kiedy wejść mi do sakwy
Yeah, yeah, yeah
Po mieście jak duch, mimo to, nie tracę tchu (Puff)
Sukę wygięło jak łuk (Wah)
Jak jego parę stów
Nie wiem, czy słyszałeś
Całe życie sam siebie okłamywałeś, zjebie
Za mną stoją ludzie, to moje pettare
To moje pettare, a ty dalej pytasz się o siano starej

[Refren: Blady Yucca]
Po mieście jak duch, po mieście jak—
Po mieście jak duch, po mieście jak Rydah
Po mieście jak duch, po mieście jak—
Po mieście jak duch, po mieście jak Rydah