Donikąd
Gdy wiatr co piasek w oczy pcha
Jak zobaczyć w co uwierzyć masz
Którą drogę ironicznie los Ci dał
Pod górę ciągle wspinać się
Choć szczyt tak blisko czujesz że
Lawina myśli złych osuwa Cię
Ślepy los donikąd prowadzi Cię
Ślepy los donikąd prowadzi Cię
A życie nie rozpieszcza nie
Nadstawiasz kark policzek pech
Że wszystko stawać przeciw Tobie chce
I nawet Ci pojęcia brak
Że sam wykuwasz głaz od lat
Na plecach dźwigasz bagaż gorzkich prawd
Ślepy los donikąd prowadzi Cię
Ślepy los donikąd prowadzi Cię
Ślepy los donikąd prowadzi Cię
Ślepy los donikąd prowadzi Cię