Nie o tobie dzisiaj myślę
Nie o tobie dzisiaj myślę
Nie za tobą idę dziś
Nie na twoje czekam przyjście
Nie od ciebie czytam list
W późną jesień zapatrzony
Nie pamiętam twojej twarzy
I jak kiedyś nieznajomy
Nie chcę wiedzieć co się zdarzy
Minie styczeń minie luty
Pociemnieje śniegu płaszcz
I zapomnę jeszcze raz
Ale wiosną gdy przypadkiem
Na ulicy spotkam cię
Znowu pójdę twoim śladem
I na dobre i na złe
Ale wiosną gdy przypadkiem
Na ulicy spotkam cię
Znowu pójdę twoim śladem
I na dobre i na złe
I na dobre i na złe
I na dobre i na złe
Na dobre i na złe
Na dobre i na złe