Hej Hej!
Tak bardzo chciałabym historią być
W powietrzu hen unosić, nie bać się
Bez żadnych zbędnych chwil, nie czując nic
Bez kalendarzy, znaków, szumu, zdrad
Za każdym razem gonię dalej
Nie zabieram nic
Za każdym razem
Krótkie są momenty, krótkie dni
Krótkie szare noce, długi wstyd
Krótkie są momenty
Krótkie momenty
Krótkie mam momenty
Krótko dziś zostanę, mały zryw
Krótkie moje myśli, za krótkie sny
Krótkie są momenty
Krótkie momenty
Krótkie są momenty
Trzy metry ponad ziemią płynie dzień
Nie mierzy czasu, nie odlicza ran
Ja w hibernacji przekoczuję czas
Poczekam tu na Ciebie kilka lat
I znowu dalej, idę dalej
I nie zabieram nic
Za każdym razem
Krótkie są momenty, krótkie dni
Krótkie szare noce, długi wstyd
Krótkie są momenty
Krótkie momenty
Krótkie mam momenty
Krótko dziś zostanę, mały zryw
Krótkie moje myśli, za krótkie sny
Krótkie są momenty
Krótkie momenty
Krótkie są momenty
Tak wiele twarzy niesiesz mi, wiele map
Nie umiem zliczyć Cię na palcach
Jak przy spadaniu we śnie brak mi szans
Wolałabym przespać cały świat, cały świat, cały świat
Krótkie są momenty, krótkie dni
Krótkie szare noce, długi wstyd
Krótkie są momenty
Krótkie momenty
Krótkie mam momenty
Krótko dziś zostanę, mały zryw
Krótkie moje myśli, za krótkie sny
Krótkie są momenty
Krótkie momenty
Krótkie są momenty
Krótkie momenty
Krótkie momenty, oh
Krótkie momenty
Krótkie momenty, oh