Dlaczego Nie Mówisz Nic
Siedzimy u ciebie już chyba od zawsze
Który to papieros
Która godzina
Która to herbata na stół przypłynęła
Ty chyba wcisż mój chłopak
Ja twoja dziewczyna
Siedzimy obok siebie
Lecz to wciąż za daleko
Czekam na ciebie
Czekam cierpliwie
Błękitny smok na twym ramieniu
On jedyny wie o moim pragnieniu
Dlaczego nie mówisz nic
Patrzysz się na mnie tak niepoczytalnie
Dlaczego nie mówisz nic
Dlaczego nie może być całkiem normalnie
Tego nie wie nikt
Chodźmy gdzieś potańczyć
Choć wiem że nie lubisz
Muszę się stąd wyrwać trochę poszaleć
Nie umiem dłużej tak siedzieć w milczeniu
Ty chyba w ogóle zapomniałeś o moim istnieniu
Ta noc jest tak piękna choć zwyczajna
Błękitny smok wie ta noc jest tylko dla nas!
Dlaczego nie mówisz nic
Patrzysz się na mnie tak niepoczytalnie
Dlaczego nie mówisz nic
Dlaczego nie może być całkiem normalnie
Tego nie wie nikt