Ameryka
Dawno już wszystko spakowane
Do podróży rwie się każdy z nas
I tylko jeden gość przy barze
Moczy któryś dzień w kieliszku czas
Nie pamięta tego dnia gdy nagle zaczął pić
Lecz nie tematem jest pijacki gość
Więc biorę wszystko to co mam i śmiało ruszam w świat
A wokół kropla łzy wstydliwie lśni
Więc witaj Ameryko how are you
Tak prosto refren tej piosenki brzmi
A ja jedno tylko w życiu mam pragnienie
Gdzieś pod Mrągowem spędzić kilka dni
Dawno już wszystko spakowane
W knajpie głośny gwar pijacki śpiew
Ty jedna milczysz wciąż i marzysz
Że powrócę znów któregoś dnia
Nie zapomnę tego dnia gdy stałem pierwszy raz
A Ty rzuciłaś na mnie urok swój
I stałbym murem chyba tak do dzisiejszego dnia
Lecz dzisiaj znowu muszę ruszać w świat
Więc witaj Ameryko how are you
Tak prosto refren tej piosenki brzmi
A ja jedno tylko w życiu mam pragnienie
Gdzieś pod Mrągowem spędzić kilka dni
Dawno już wszystko spakowane
W knajpie głośny gwar pijacki śpiew
Ty jedna milczysz wciąż i marzysz
Że powrócę znów któregoś dnia
Nie zapomnę tego dnia gdy stałem pierwszy raz
A Ty rzuciłaś na mnie urok swój
I stałbym murem chyba tak do dzisiejszego dnia
Lecz dzisiaj znowu muszę ruszać w świat
Więc witaj Ameryko how are you
Tak prosto refren tej piosenki brzmi
A ja jedno tylko w życiu mam pragnienie
Gdzieś pod Mrągowem spędzić kilka dni