Chorągiewy
Krzyczmy głośno tutaj wszyscy prawdę której nikt nie zniszczy
Zasad żaden z nas nie zmienia
Firma człowieku to sposób myślenia
Wpośród tych ulic wpośród tych wszystkich dzielnic
Wszędzie pełno takich którzy na zasady cieni zmieni
W swym zdaniu swoich czynach będą zmienni
Będziesz chciał coś im tłumaczyć to burzą się bezczelni
Te chorągiewy bez mózgu i wyrazu potrzebują przynęty i w gruncie drogowskazu
Jeśli niuchną twego siana albo się ciebie boją
Może ci się zdawać że po twojej stronie stoją tych trutni rojom
Próbują przewozić za tych co chcą się nachapać ja pragnę są zaszkodzić
Ja od tych chorągiewek trzymam się z dala niech refren teraz ze mną powtarza cała sala
My po tej samej stronie dla polskich wszystkich dzielnic
W hermetycznym gronie dla siebie bez tajemnic
Chorągiewek ziomek ja nie lubię bardzo i śmieci którzy
Zasadami gardzą
My jesteśmy ludźmi zasad i dobrymi chłopakami
Ale zapamiętaj sobie nie jesteśmy kibicami
Kibicowski świat znamy dobrych ludzi szanujemy
Ale zapamiętaj aferzysto nie kibicujemy
Ciągle robią nam problemy zdulowane głowy chore
Dziwny wawel wciąż nastroje ja się wcale was nie boję
Lecz unikam tego syfu prujecie się za rap szczery
Reprezentujemy Polskę ludzi zasad to nie bery
My dla każdej dobrej bandy nie zależnie od regionu
Przyjedziemy i zagramy źle nie życzymy nikomu
Jeśli jednak aferzyści dalej będą siać niezgodę
Znikną uliczne zasady zniknie Firma poczuj trwogę
Za nim zaczniesz nam ubliżać opierając się na plotkach
Pomyśl najpierw o przesłaniu zawartemu w naszych wzrotkach
Robimy to kurwa dla was dla ulicy dla szacunku
Byle chorągiewa głupia nie popsuje wizerunku
Krzyczmy głośno tutaj wszyscy prawdę której nikt nie zniszczy
Zasad żaden z nas nie zmienia
Firma człowieku to sposób myślenia
Krzyczmy głośno tutaj wszyscy prawdę której nikt nie zniszczy
Zasad żaden z nas nie zmienia
Firma człowieku to sposób myślenia