Zazdrość [Album]

Nie chodź do lunaparku
Na czole masz księżyce
Noc przez włosy ci płynie jak barka

A tam świecą zębami elektryczne pajace
Śmiercionośny jest prąd w lunaparkach

Tam błyskają białkami podrabiani Hiszpanie
Rozwrzeszczani wesoło na schodach
A ty przecież masz oczy pożyczone od nieba
Jak wilgotna kwietniowa pogoda

I wiedziałem że wstanie
I wiedziałem że pójdzie
Że to krew jest i klęska, i zamęt

Niebo spadać zaczęło
Więc przywarłem do ławki
Ciepłe deski pachniały jej ciałem

I wiedziałem że wstanie
I wiedziałem że pójdzie
Że to krew jest i klęska, i zamęt

I konało nad światem czarne serce tej nocy
Lecz na świecie ja jeden konałem

Nie chodź do lunaparku
Na czole masz księżyce
Noc przez włosy ci płynie jak barka

A tam świecą zębami elektryczne pajace
Śmiercionośny jest prąd w lunaparkach

Chansons les plus populaires [artist_preposition] Grzegorz Turnau

Autres artistes de