Tango delle capinere
Szalony ten kto plecie
Że serca nam się szronem biellą
Czym warto być na świecie
To wiecznie młodą szampanellą
Już nudzi mnie i złości
Ponury życia blues
Pożogą namiętności
Chcę karmić karmin ust
Ach kochać kochać tak
Jak w tangu tangu tangu
Gorąco drwiąco tak
Jak w tangu tangu tangu
W to życie młode biec
Jak w tango tango tango
I martwą różą lec
Przed sercem wyższym rangą
A kiedy noc okrutna
Zdradziecko porwie mi kochanka
Nie ujrzy on już jutra
Nie dotrwa świtu ni poranka
A potem ten sam sztylet
W rywalki wrażę biust
By dalej być motylem
I gonić Wielki Wóz
Ach kochać kochać tak
Jak w tangu tangu tangu
Gorąco drwiąco tak
Jak w tangu tangu tangu
W to życie młode biec
Jak w tango tango tango
I złotą różą lec
Przed sercem wyższym rangą
La la la
W to życie młode biec
Jak w tango tango tango
I złotą różą lec
Przed sercem wyższym rangą