Aniele mój
Aniele mój
Który strzeżesz snów
Przybądź tu znów
Przy córce proszę stój
Otul skrzydłami złe dni
Pomóż jej zasnąć i śnić
Proszę poprowadź ją tam
Gdzie może lepiej żyć
Za Tobą będzie szła
Ucisz jej lęk i łzy
Aniele mój
Nie oceniaj mnie
Nie zawsze dobrze
Wiodę życie swe
Ty jesteś z nieba i gwiazd
Ja dzieckiem ulic i miast
Drży w niepewności mój głos
Czy spotka ją lepszy los
Jej winą jest tylko to
Że życie me to błąd
Aniele wysłuchaj mnie
Zmyj proszę ze mnie ten grzech
Nocą i dniem o tym śnię
By słyszeć córki śmiech
Niewinność dziecięcych rąk
Za wszelką cenę chroń
Pragnę uwierzyć że Bóg
Wszystkim podaje dłoń
Aniele wysłuchaj mnie
Zmyj proszę ze mnie ten grzech
Nocą i dniem o tym śnię
By słyszeć córki śmiech
Niewinność dziecięcych rąk
Za wszelką cenę chroń
Pragnę uwierzyć że Bóg
Wszystkim podaje dłoń
Kochanie nadejdą dni
Anioł ochroni Cię i
Lepszy urządzi Ci los
Z Bogiem maleńka
Bądź