Fala
Proszę o wiatr
Przychodzi wielka fala
Myślę nie martw się
To przecież przejdzie zaraz
Proszę o deszcz
A tu urwanie nieba
Może proszę źle
Więcej pokory trzeba
I nie wiem dlaczego ale tutaj tak jest
I nie wiem dlaczego ale tak
Proszę o znak
Purpurą niebo płonie
Swoje myśli znam
Początek to nie koniec
Proszę o wiosnę
Przychodzi ciepła fala
Wstaje nowy dzień
I ktoś go kradnie zaraz
Bo tylko marzenia naprawdę pewne są
A wszystko inne może znieść fala
Chciałbym bez strachu
To życie za rękę wziąć
Ale skąd pewność co stanie się zaraz
Czekam na front dobry
Który poniesie mocno
Czuję jak znosi mnie
Bezsilnie zabił w okno
I nie wiem dlaczego ale tutaj tak jest
I nie wiem dlaczego ale tak
Bo tylko marzenia naprawdę pewne są
A wszystko inne może znieść fala
Chciałbym bez strachu
To życie za rękę wziąć
I chyba to zrobię zrobię to zaraz
Bo tylko marzenia naprawdę pewne są
A wszystko inne
Czekam na deszcz