Kocham Cię
Spotkałem Cibie nad morzem to lato było
Od tamtej pory, wiesz sama, się porobiło
Przez myśl mi przeszło wtedy, że ja i Ty
Będziemy razem ze sobą do końca dni
Teraz kocham Cię, trochę magicznie
Kocham Cię tak platonicznie
Kocham Cię, nie mam wyboru
Wyznaję miłość do oporu
Kocham Twój każdy kilogram
Kocham też Twe krągłe biodra
Kocham Cię, nie mam wyboru
Wyznaję miłość do oporu do oporu
Mijają lata, my razem, łatwo nie było
Teraz Ty moja na zawsze, się porobiło
Szczęśliwe chwile są zawsze gdzie ja i Ty
Ty wiesz jedyna jak spełnić moje sny
Teraz kocham Cię, trochę magicznie
Kocham Cię tak platonicznie
Kocham Cię, nie mam wyboru
Wyznaję miłość do oporu
Kocham Twój każdy kilogram
Kocham też Twe krągłe biodra
Kocham Cię, nie mam wyboru
Wyznaję miłość do oporu do oporu
Kocham Cię
Kocham Cię
Kocham Cię
Do oporu
Teraz kocham Cię, trochę magicznie
Kocham Cię tak platonicznie
Kocham Cię, nie mam wyboru
Wyznaję miłość do oporu
Kocham Twój każdy kilogram
Kocham też Twe krągłe biodra
Kocham Cię, nie mam wyboru
Wyznaję miłość do oporu do oporu