BRACIA
Moi bracia z różnych stron
Pochodzimy wszyscy z jednej krwi
Kiedy jak nie dziś, za sobą stać?
Polecieć jak liść, gdy silny wiatr
Moi bracia z różnych stron (moi bracia)
Pochodzimy wszyscy z jednej krwi
Kiedy jak nie dziś (kiedy jak nie dziś), za sobą stać? (za sobą stać?)
Polecieć jak liść, gdy silny wiatr
Zrobiło się ciemno, tutaj nie dociera słońce
Nie chcemy jak większość przechodzić spalonym mostem
Chcemy mieć pewność, wrócić do domu na wiosnę
Przytulić rodzinę i zrobimy to każdym kosztem
(Moi bracia!) Wszyscy mamy tylko jeden korzeń, pokrywa nas taka sama kora i mech
Wierzę, że na koniec spotkamy się w koronie, za horyzontem drzew
Huligani nożem nam wyryli na ciele zło, rośniemy z bliznami, które wciąż są w nas
Moi drodzy przyjaciele nie poddają się, chcą spokojnie spać
Moi bracia z różnych stron
Pochodzimy wszyscy z jednej krwi
Kiedy jak nie dziś, za sobą stać?
Polecieć jak liść, gdy silny wiatr
Moi bracia z różnych stron (moi bracia)
Pochodzimy wszyscy z jednej krwi
Kiedy jak nie dziś (kiedy jak nie dziś), za sobą stać? (za sobą stać?)
Polecieć jak liść, gdy silny wiatr
Це було немислимо: люди стали числами
Та коріння проростає між Дніпром та Віслою!
I гілля зависло, і скидає листя
I воно летить між поколіннями і відстанями
Лиє, злива лиє
Вітер зерна сіє
Лиє-лиє, лиє злив
Батько - з права, мати - зліва
Moi bracia z różnych stron
Pochodzimy wszyscy z jednej krwi
Kiedy jak nie dziś, za sobą stać?
Polecieć jak liść, gdy silny wiatr
Moi bracia z różnych stron (moi bracia!)
Pochodzimy wszyscy z jednej krwi
Kiedy jak nie dziś (kiedy jak nie dziś), za sobą stać? (za sobą stać?)
Polecieć jak liść, gdy silny wiatr