Pomalutku, po cichutku
Mój Felek z Woli
To jest chłopak taki szybki
I taki chybki
Jak w Wiśle rybki
A ja na odwrót
Jestem cicha i spokojna
Taka dostojna
Jak ta Pompadour
Pomalutku po cichutku
Ja rozkocham w sobie chłopca pan mnie zna
Pomalutku po cichutku
Siądę w knajpie z nim gdzie szafa sama gra
Wpierw ciągoty i pieszczoty aż do skutku
Potem tango à la polka na trzy pas
Pomalutku po cichutku
Wszystko da się zrobić ale o tem sza
Mój Felek nie wie
Nic o piegowatym Franku
Nie wie o Franku
A ten o Janku
Ja z każdym z nich mam
Oddzielne tête à tête
W tem jest podnieta
W tem jest szyk i dryg
Pomalutku po cichutku
Ja rozkocham w sobie chłopca pan mnie zna
Pomalutku po cichutku
Siądę w knajpie z nim gdzie szafa sama gra
Wpierw ciągoty i pieszczoty aż do skutku
Potem tango à la polka na trzy pas
Pomalutku po cichutku
Wszystko da się zrobić ale o tem sza
Ale jak za mąż
Wyjdę męża już nie zdradzę
Szanuję władzę
Nic nie poradzę
No i na mężczyzn
Ja nie będę już pazerna
I będę wierna
Chyba żeby nie
Pomalutku po cichutku
Ja rozkocham w sobie chłopca pan mnie zna
Pomalutku po cichutku
Siądę w knajpie z nim gdzie szafa sama gra
Wpierw ciągoty i pieszczoty aż do skutku
Potem tango à la polka na trzy pas
Pomalutku po cichutku
Wszystko da się zrobić ale o tem sza