Oddajcie moją Polskę

Nie wiem czy to tylko ja mam takie dziwne wrażenie
Że od kilku lat to nie mój kraj a ostrzeżenie
Przed jakimś kataklizmem który zepchnie nas do grobu
Ale to nie tornado a ziomki z dalekiego wschodu
Oni wiedza jak to zrobić już raz nam pokazali
Zakopali nam rodaków którzy mieli nas ocalić
I niech świat się wali ja sam tego nie ruszę
Niema nawet takiej siły żeby ruszyć to w grupie
Głupie głupie pomysły tych co wypinają dupę
Czasem zdarzy się patriota ale kończy się na trupie
I co Mogę rozłożyć te swoje spoko ręce
Żeby zajebać im z liścia profilaktycznie w podzięce
Dziś znowu tu streszczę te swoje przemyślenia
To prosty rap dla ludzi który daje do myślenia
Teraz spróbuj się obudzić wstań wyjrzysz przez okno
Polska traci ludzi którzy przestają być Polską

Pytam się wam ludzie gdzie jest moja Polska
Może za 30 lat o tyle poszerzyć się Rosja
Zjadą nas jak kaczki tą z Pegasus'a spluwą
To rap który cię zmartwi bo kiedyś będzie tu grubo

Pytam się wam ludzie gdzie jest moja Polska
Może za 30 lat o tyle poszerzyć się Rosja
Zjadą nas jak kaczki tą z Pegasus'a spluwą
To rap który cię zmartwi bo kiedyś będzie tu grubo

Ponieśliśmy klęskę oddając nasz samolot
W ręce tych sukinsynów którzy na nic nie pozwolą
I jestem teraz ciekaw jak damy sobie radę
Super bo po raz 2 wyjebali nas w dupę
Kibice raperzy słuchacze ratują nas dzisiaj
Aż się morda cieszy widząc koszulki PATRIOTIC'a
Pojawia się i znika nie magik a panika
Przed psychą gościa który ma dostęp do zapalnika
Nie koniecznie dzisiaj nie koniecznie od razu
Wyjebie nas w kosmos ten gostek od gazu
Mamy super rycerzy w takiej okrągłej bazie
Jak już będziemy padać zamkną się jeszcze bardziej
Panie piękny garnitur panie błyszcząca fura
Choćbyś był sprawiedliwy i tak nie unikniesz sznura
Nie jeden się przejechał na tym pojebanym rządzie
Coś jak słaby film główną rolę grają pieniądze

Pytam się wam ludzie gdzie jest moja Polska
Może za 30 lat o tyle poszerzyć się Rosja
Zjadą nas jak kaczki tą z Pegasus'a spluwą
To rap który cię zmartwi bo kiedyś będzie tu grubo

Pytam się wam ludzie gdzie jest moja Polska
Może za 30 lat o tyle poszerzyć się Rosja
Zjadą nas jak kaczki tą z Pegasus'a spluwą
To rap który cię zmartwi bo kiedyś będzie tu grubo

Ci obsrani urzędasy co żyją z mojej kasy
Niech oddadzą moją Polskę bo to już nie te czasy
Czasy czasy Donalda był moim ulubieńcem
Ale tylko na kartonie takie wspomnienia dziecięce
Co tu frajer szukasz Pokaż ile masz wiary w tą
Sprzedaną Polskę za zagraniczne dolary
I załóż okulary pokaż że jesteśmy mali
Dziękujemy bardzo za to że żeście nas sprzedali
Bo czuje się jak produkt w tym zajebistym kraju
Gdzie to chińczyk będzie szefem
A ja wciąż na nielegalu panie premier salut
Niech zgadzają się kwity
Bo naprawdę robi pan za zajebiste bity
Nie przejmują się niczym to Polak da sobie radę
Spróbuj tu przeżyć za to za co przeżywa mój dziadek
Ja jakoś dam sobie rade
Wyjadę stąd jak najprędzej wrócę po rodzinę
Niech mają troszeczkę więcej

Pytam się wam ludzie gdzie jest moja Polska
Może za 30 lat o tyle poszerzyć się Rosja
Zjadą nas jak kaczki tą z Pegasus'a spluwą
To rap który cię zmartwi bo kiedyś będzie tu grubo

Pytam się wam ludzie gdzie jest moja Polska
Może za 30 lat o tyle poszerzyć się Rosja
Zjadą nas jak kaczki tą z Pegasus'a spluwą
To rap który cię zmartwi bo kiedyś będzie tu grubo

Chansons les plus populaires [artist_preposition] Karol

Autres artistes de Dance music