Dylemat
Co ty w sobie masz,
Że przyciągasz tak,
Nie potrafię oprzeć się,
Chcę łyżkami Ciebie jeść
Roztaczasz swój czar
I sprawiasz, że ja
Kiedy zbliżasz się na metr
Tak, jak woda w środku wrę
Coś jest między nami
Nie zaprzeczysz, o nie
Ostudź moje zmysły,
Nie wytrzymam dłużej
Czuję, że mój puls gwałtownie przyspiesza, wiesz,
Że najlepiej smakuje zakazany owoc
Miłość to nie jest gra,
Zasady dobrze znasz
Ona lub ja,
Dla dwóch miejsca w sercu nie ma
Ty musisz wybrać sam,
Ona, a może ja, o tak
Teraz wielki masz dylemat
Miłość to nie jest gra,
To nie gra,
Miłość to nie gra
Co Ty w sobie masz?
Pociągasz mnie tak,
Nie potrafię czekać już,
Chcę skosztować Twoich ust
Roztaczasz swój czar
I sprawiasz, że ja
W Twoich dłoniach topię się,
Błagam, nie prowokuj mnie!
Działasz jak narkotyk,
Uzależniłam się
Spójrz mi prosto w oczy
One lśnią dla Ciebie!
Usycham z tęsknoty kiedy nie widzę Cię
Bo najlepiej smakuje zakazany owoc
Miłość to nie jest gra,
Zasady dobrze znasz
Ona lub ja,dla dwóch miejsca w sercu nie ma
Ty musisz wybrać sam,
Ona, a może ja, o tak
Teraz wielki masz dylemat
Miłość to nie jest gra,
Zasady dobrze znasz
Ona lub ja,dla dwóch miejsca w sercu nie ma
Ty musisz wybrać sam,
Ona, a może ja, o tak
Teraz wielki masz dylemat
Miłość to nie jest gra,
Zasady dobrze znasz
Ona lub ja,dla dwóch miejsca w sercu nie ma
Ty musisz wybrać sam,
Ona, a może ja, o tak
Teraz wielki masz dylemat
Miłość to nie jest gra,
To nie gra,
Miłość to nie gra