Kulig 2
Kulig kulig
Ona lubi kulig
Ona lubi kulig kulig kulig kulig kulig
Ona lubi kulig kulig kulig kulig
Kulig
Ona lubi kulig kulig kulig kulig
Ona lubi kulig kulig kulig kulig
Z dużej kuli parę małych ulepiłem
Nie będziemy grali nimi w piłę
Bo się ustawiłem i nie skuszę się na jedną linę
Ona ogarnięta byku cięta na przycine
Dzisiaj pije Mountain Dew
Niektórzy mówią że po tym nie dyga nic ale to nie tu
Mordo mam tu głos jak Zordon
Nie gadam z butelki ale jestem kierownikiem
Za popełnione błędy płacę srogo a nie blikiem
Ona lubi kulig kiedy produkuję likier
Bookujemy spa tam gdzie wodne bicze
Ona lubi kulig
Ona lubi kulig kulig kulig kulig kulig
Ona lubi kulig kulig kulig kulig
Kulig
Ona lubi kulig kulig kulig kulig
Ona lubi kulig kulig kulig kulig
Ona mówi że się czuje jak na stacji
Że to zapach jej zeszłych wakacji
Że kolega mówi że to dobre kiedy tłuste jest jak masmix
Kiedy może spać takie zimowe herbatki
Lubi piwo i kurczaki jak Ludacris
Przewąchała hajs na nowe laczki
Mówi że paciany no to nic takiego
Że powinni je sprzedawać w żabce
Skoro jarasz normalnie maczankę
To po chuj w ogóle robić takie akcje
Oglądała raz na HBO jak robili taką pastę
Ona lubi kulig
Ona lubi kulig kulig kulig kulig kulig
Ona lubi kulig kulig kulig kulig
Kulig
Ona lubi kulig kulig kulig kulig
Ona lubi kulig kulig kulig kulig
Ona lubi kulig znów mówi to samo kręci się na śniegu
Wyszedł diabeł miał być anioł ona lubi kulig
Legendarna już jak yeti ona lubi kulig ona lubi kulig
Ona lubi kulig znów mówi to samo kręci się na śniegu
Wyszedł diabeł miał być anioł ona lubi kulig
Legendarna już jak yeti ona lubi kulig ona lubi kulig