Płynę na wyspy szczęśliwe
Gdy za oknem mgły szare
Kiedy jestem znów sam
Biorę swoją gitarę
Nucę sobie i gram
Świat sprzed oczu mi znika
Jakby rozwiać się chciał
Płynie moja muzyka
I unosi mnie w dal
Płynę na wyspy szczęśliwe
Tam gdzie nie sięga zły cień
Gdzie słońce głaszcze fal grzywę
I gdzie nie kończy się dzień
Płynę na wyspy szczęśliwe
A razem ze mną dźwięk strun
Niech mnie pieśń morza zadziwi
Niech ukołysze mnie szum
Szumią drzewa wysokie
Wicher chmury gdzieś gna
U zamkniętych już okien
Nocy tłucze się ćma
Żal przychodzi wieczorem
Smutek kładzie się snem
Więc gitarę znów biorę
Co mam robić już wiem
Płynę na wyspy szczęśliwe
Tam gdzie nie sięga zły cień
Gdzie słońce głaszcze fal grzywę
I gdzie nie kończy się dzień
Płynę na wyspy szczęśliwe
A razem ze mną dźwięk strun
Niech mnie pieśń morza zadziwi
Niech ukołysze mnie szum
Płynę na wyspy szczęśliwe
Tam gdzie nie sięga zły cień
Gdzie słońce głaszcze fal grzywę
I gdzie nie kończy się dzień
Płynę na wyspy szczęśliwe
A razem ze mną dźwięk strun
Niech mnie pieśń morza zadziwi
Niech ukołysze mnie szum