Anioł obok śpi
Czułem to przez skórę
Chyba pierwszy raz
Chociaż mówią o mnie
Twardy niby głaz
Wiedziałem że nie nadaremno
Czekam tu na znak
Chociaż mówią o mnie
Niecierpliwy tak
I wreszcie widzę
Jesteś słyszę
Jesteś czuję
Anioł obok śpi
Czuwam żeby śnił
Bronię go od złych pokus
Biorę z jego snu spokój
Anioł budzi mnie
Kiedy wstaje dzień
Jego skrzydeł cień koi
Co najgłębiej gdzieś boli
Czytam księgę pełną
Tylko naszych słów
Choć mówili
Piszesz palcem na wodzie znów
Po każdej nocy zbieram ślady
Po nich wracam tu
Choć mówili
Błądzisz i gonisz wciąż bez tchu
A teraz widzę
Jesteś słyszę
Jesteś czuję
Anioł obok śpi
Czuwam żeby śnił
Bronię go od złych pokus
Biorę z jego snu spokój
Anioł budzi mnie
Kiedy wstaje dzień
Jego skrzydeł cień koi
Co najgłębiej gdzieś boli
Anioł obok śpi
Czuwam żeby śnił
Bronię go od złych pokus
Biorę z jego snu spokój
Anioł budzi mnie
Kiedy wstaje dzień
Jego skrzydeł cień koi
Co najgłębiej gdzieś boli