Mój przyjacielu
Mój przyjacielu byłeś mi naprawdę bliski
Mój przyjacielu wiesz że byłeś mi jak brat
Dałem ci wiarę dałem ci spokój
Dałem gitarę dałem samochód
I dach nad głową a do sypialni wszedłeś sam
Mój przyjacielu przyprowadziłem cię z ulicy
Nakarmiłem odziałem cię jak brat
Dałem ci wiarę dałem ci spokój
Dałem gitarę dałem samochód
Żony nie dałem żonę wziąłeś sobie sam
Dał gitarę dał samochód żony nie dał ju
Teraz pijesz wino pijesz aż do dna
Późna już godzina próżno czekasz dnia
Chciałbyś się rozpłynąć uciec gdzie się da
Proszę zostań na noc przyjaźń swoje prawa ma
Teraz pijesz wino pijesz aż do dna
Późna już godzina próżno czekasz dnia
Chciałbyś się rozpłynąć uciec gdzie się da
Może spać spokojnie kto przyjaźni prawa zna
Mój przyjacielu jak wyrazić to co czuję
Jak wytłumaczyć czym jest dla mnie przyjaźń Twa
Dałem ci wiarę dałem ci spokój
Dałem gitarę dałem samochód
Żony nie dałem żonę wziąłeś sobie sam
Mój przyjacielu byłeś mi naprawdę bliski
Mój przyjacielu wiesz że byłeś mi jak brat
Dałem ci wiarę dałem ci spokój
Dałem gitarę dałem samochód
Żony nie dałem żonę wziąłeś sobie sam
Dał gitarę dał samochód żony nie dał ju
Teraz pijesz wino pijesz aż do dna
Późna już godzina próżno czekasz dnia
Chciałbyś się rozpłynąć uciec gdzie się da
Lepiej zostań na noc przyjaźń swoje prawa ma
Teraz pijesz wino pijesz aż do dna
Późna już godzina próżno czekasz dnia
Chciałbyś się rozpłynąć uciec gdzie się da
Może spać spokojnie kto przyjaźni prawa zna
Dał gitarę dał samochód żony nie dał ju