(170 lat później) Nuda
Nuda
W jednym z tysiąca osiem osieroconych nocą pokoi
W samotnym labiryncie mózgu ciągnę pięć wózków
Myśli zalanych z ogórkami w popękany słoik
W jednym z tysiąca osiem osieroconych nocą pokoi
Stoję ja, materia i powietrze stoi
W jednym z tysiąca osiem osieroconych nocą pokoi
Niepokojący spokój dwoi się i troi
Nuda! Powietrze stoi
W jednym z tysiąca osiem osieroconych zakątków
Wśród poklejonych słońc roi się od pourywanych wątków
Kojących niepokój oh i nici oczekujących początków
Niedokończone myśli czyny
Niedokończone słowa
Miata i pęta się źle rozpoczęta rozmowa
Zobacz
Z nudów odpadła mi głowa
Nuda w pokoju paranoi
Nuda! Powietrze stoi
Nuda w pokoju paranoi
Nuda! Powietrze stoi