Nie rycz
Jeszcze wczoraj tak pachniały łzy
I wybuchła wiosna prosto w moją twarz
Tak cię kocham wiosno za tych kwiatów moc
Ale dziś mnie zostaw proszę zawiń w koc
Bo dziś ryczeć mi się chce
Ryczeć mi się chce
Proszę teraz nie mów do mnie nic
Ryczeć mi się chce
Ryczeć mi się chce
Proszę teraz nie mów nic
I po co było tańczyć tak
Na manowce zepchnął mnie kolorowy wiatr
Jestem jak ten kot co w plamie słońca śpi
Jak słonecznik zwracam się do ciebie
By już nocy nie pamiętać
Dziś ryczeć mi się chce
Ryczeć mi się chce
Proszę teraz nie mów do mnie nic
Ryczeć mi się chce
Ryczeć mi się chce
Proszę lepiej nie mów do mnie nic
Dziś ryczeć mi się chce
Ryczeć mi się chce
Proszę lepiej nie mów do mnie dziś
Ryczeć mi się chce
Ryczeć mi się chce
Proszę lepiej nie mów do mnie dziś