Całe to zło

[Zwrotka 1: EMWU]
Ja chciałbym, żeby ludzie docenili mój album
Mroczna strono mego czasu kurwa już nie marnuj
Czasem może wymsknąć się przypadkowe kłamstwo
Przecież EMWU to nie żadne pierdolone państwo
Chcę wziąć się porządnie za swoją edukację
Bo ja pragnę być dla siebie jak najlepszy przyjaciel
No ale ciągle trwa u mnie walka z samym sobą
Czasami wolałbym być bez emocji jak robot
Wszystko wrzucane jest do jednego worka
Czasem poznajesz to czego kurwa nie chcesz poznać
Byłem odrzucany, może dlatego w życiu syf
Nauczyłem w końcu się mieć wyjebane w nich
Nie jеstem dumny z tego jak wygląda moje życiе
Chciałbym być normalny oraz być na samym szczycie
Brak perspektyw to coś czego szczerze nienawidzę
Ciekawość to stopień do piekła - zbyt dużo widzę
(Nie chciałem tego widzieć)

[Zwrotka 2: MC Rafaello]
Jestem jak małolat ciągle sie wkurwiam
Że te ceny paliw to jest jakaś bujda
I większy rozpierdol, a Rosja sie zesra
,,O co Ci chodzi, stary weź przestań"
Że niby co? Że nie od dziś jest zło
Gdy był dziewiętnasty ja wiedziałem kto jest kurwą
Czy to przez neta czy również w mym życiu
Teraz mam wyjebane po czteroletnim ryciu
Wkurwia mnie samotność, czuję sie nie ważny
Dla ziomali i innych, ja nie chce mieć jazdy
A propo jazd, to mnie wnerwiają dragi
Kiedyś byli kocurami, teraz to są łamagi
Hipokryci, szkoda na nich czasu marnować
Zamknięci w swoim świecie, nie kumają ani słowa
Dalej jebię ten kraj, sorry za te nastawienie
Te pierdolenie, czuję ciągłe wkurwienie