Chłopcze
Międzyzdroje wyspa Wolin
Głowa mnie do dzisiaj boli
Dzień przednocny noc poślubna
Całkiem bezludna
Zakochani plażą szliśmy
Pamięć w piachu zgubiliśmy
Bez pamięci w miłość wzięci
Prawie zaklęci
Pochłonąłeś mnie chłopaku
Pokochałam za to Kraków
I za Tobą wprost szaleję
A niech się dzieje
Chłopcze w Twoich oczach spłonąć chcę
Chłopcze wszystko w Tobie nęci mnie
Chłopcze w Twych ramionach skrywać chcę
Chłopcze w ustach Twych zatopię się
W Zakopanem na Krupówkach
Żyją jeszcze nasze słówka
A w kolejce na Kasprowy ślady umowy
W Bukowinie dzwonnik płacze
Choć był sprytnym podrywaczem
Wolę Ciebie niż Oswalda
Vel Esmeralda
Pochłonąłeś mnie chłopaku
Pokochałam za to Kraków
I za Tobą wprost szaleję
A niech się dzieje
Chłopcze w Twoich oczach spłonąć chcę
Chłopcze wszystko w Tobie nęci mnie
Chłopcze w Twych ramionach skrywać chcę
Chłopcze w ustach Twych zatopię się
Tyle wspomnień tyle wzruszeń
Dzisiaj wstydzić się nie muszę
Zaufałam tej miłości
Zjem Cię w całości
Chłopcze w Twoich oczach spłonąć chcę
Chłopcze wszystko w Tobie nęci mnie
Chłopcze w Twych ramionach skrywać chcę
Chłopcze w ustach Twych zatopię się