Lot
Odwagę mam
Lecieć w nieznane jak wolny ptak
Gdzie będzie kres
Nie wiem
Lecz może jest tego wart
By się rzucić przed siebie
Beztrosko po niebie
Tak lekko szybować bez celu
Chwytać dzień
Z losem wciąż bawić się w berka chcę
I tylko ja
Ten sekret znam
Gdzie światło przychodzi na świat
Nie wiem czym trud utartych dróg
Bo dla mnie nie liczy się to
Tylko lot
Lot
Mój lot
Lot