Póki Wiruje Noc

Poczuć mocniej ten dźwięk
Poczuć mocniej ten stan
Jak najgłębiej

Bo przy melodii tej
Burzy się moja krew
Bo przy melodii tej
Chcę oszaleć
Płomień na skórze mam
Nie chcę by teraz zgasł
Chcę do nieba się wzbić
Nim powróci świt
Grajmy przez całą noc
To muzyka twych rąk
To orkiestra tych chwil
Gdy nie liczy się nic
Dalej, dalej do końca do dna
Dalej, dalej zwariujmy ten raz

Nie chcę dziś spać
Noc płonie patrz
I w nas muzyka niech do końca gra
Nie chcę dziś spać
Rozkołysz świat
Rozkołysz nas

Nie chcę dziś spać
Noc płonie patrz
I w nas muzyka niech do końca gra
Nie chcę dziś spać
Rozkołysz świat
Rozkołysz nas

I dogasa mój lęk
Działasz na mnie jak nikt
Tak działasz na mnie
Nie mów dziś do mnie stop
Póki wiruje noc
Póki spełnia się sen
Nie zatrzymasz mnie
Palce na końcach mych
Zapalają się i
Koncert zagramy tu
Jakiego nie grał nikt
Dziką w sobie mam chęć
Dziką pasję ty wiesz
Raz zapomnieć się tak
Czerwone światło zgaś
Dalej, dalej do końca do dna
Dalej, dalej zwariujmy ten raz

Nie chcę dziś spać
Noc płonie patrz
I w nas muzyka niech do końca gra
Nie chcę dziś spać
Rozkołysz świat
Rozkołysz nas

Nie chcę dziś spać
Noc płonie patrz
I w nas muzyka niech do końca gra
Nie chcę dziś spać
Rozkołysz świat
Rozkołysz nas