Paradoks szympansa [Album]
Wciąż mówili mi, bym dorósł, zmądrzał
Żeby na poważnie traktowali mą postać
Nikt nie zrozumiał zasadności mych postaw
Nie mieli szansy poczuć tego wkurwu poznać
Sprawa na ostrzu noża mówią znów się pogrąża
Tak odbijał się jak kula bilardowa ileż można
W końcu jestem ósemką często wpadałem w dołki
A na oczko w Black Jacku rokowania były skromne
Jakież zdumienie kiedy rozjebał ten bank
Szach mat Jackpot Young Blood Bolo Young
Mały Pe co reprezentuje ten SLU GANG
Wielki Szu przejrzał grę którą tak dobrze znał
Rap gra to kał ja reprezentuję prawdę
Zawsze mówię otwarcie o tym jak jest naprawdę
I powoduję zwarcie te niesprawne instalacje
Mają przede mną respekt już zgłaszają awarię
Wciąż mówili bym dorósł powtarzali bym zmądrzał (paradoks paradoks)
To paradoks szympansa jak umysłem zarządzać (paradoks paradoks)
Powtarzali bym zmądrzał wciąż mówili bym dorósł (paradoks paradoks)
To paradoks szympansa i tu masz na to dowód (paradoks paradoks)
Wodzę wzrokiem po lesie betonowych silosów
Stojąc na dachu odczuwam jak to miasto oddycha
Mocny wiatr chciałby zmierzwić to co zostało z włosów
Czuję się wolny bo znowu jesień klimaty Rycha
Trafione w dychę dlatego sens jest by się odezwać
Kradniesz moje historie to lepiej nawijać przestań
Miłośnik mięsa od dziecka jestem mega gadułą
Bo składam wersy a nie zeznania jak ten co rurą
Ja związany z kulturą mutują style i myślą
Że dzieciaki to łykną jako prawdziwy hip hop
Te kluby nocne reprezentują czerwoną zonę
A w nich dobre kumpele choć nie materiał na żonę
Szczerzy tylko po dragach napierdalają bragga
Rano moralniak i dramat o niespełnionych planach
Znów dałeś plamę? Brunatna jucha na nowych ciuchach
Gdzie są korzyści że chciałeś się tu wozić jak 2 PAC
Wciąż mówili bym dorósł powtarzali bym zmądrzał (paradoks paradoks)
To paradoks szympansa jak umysłem zarządzać (paradoks paradoks)
Powtarzali bym zmądrzał wciąż mówili bym dorósł (paradoks paradoks)
To paradoks szympansa masz na to dowód (paradoks paradoks)