Niewiele mam

Dziękuje bo sie wywracam
Czasami czuje w środku mentalnego kaca
Rozsądek nad sobą praca spuchnięte oczy
Wydana kasa i chuj z tym ziomeczku nie zawracam
To nie przypadek po dziesięciu latach
Odnajdujemy coś pośród zwariowanych zasad
A ja niewiele mam ale staram sie wypłacać
Szacunek bo o nim mowa zawsze powraca
Staram się dzielić znaleźć miejsca dla wszystkich
Staram się nie krzywdzić dalekich i bliskich
Mieć przy sobie pierdolić wyścig
I żyć godnie wiem to nieprawdopodobne
Ale jest jak jest bratku to moja droga tak to traktuj
Nie szukam wroga jak zakładam kaptur
Idę dżungla w mieście i jakoś żyje
Pokój dalej nienawiści nienawidze

Nie mam nic po za tym co mam
Niewiele mogę dać ale stać mnie na wiele
Nie mam wiele po za tym co mogę dać

Nie mam nic po za tym co mam
Niewiele mogę dać ale stać mnie na wiele
Nie mam wiele po za tym co mogę dać

Nie posiadam wiele duszy nie oddam
Za to co pod niebem natura jest prosta
Wpadam na swój teren i muszę tu zostać
Badam otoczenie obserwuje je od środka
Daje siebie oni mówią że to zbrodnia
W sumie to od nas zależy ile dobra
I ile zła generujemy ty i ja
Niewiele dam bo niewiele mam
Pewność siebie i plan na to żeby było lepiej brat
Przekaż znak pokoju i go odzyskaj
Reszte zabierz do domu jak karze ci religia
Biore go zawsze tam gdzie pojade
Życie na walizkach cena jaką zapłace
Traktuje to poważnie jak facet
Najlepiej jak potrafie ty lepiej sam spróbuj
Włóż prace konsekfencje serce i upór

Nie mam nic po za tym co mam
Niewiele mogę dać ale stać mnie na wiele
Nie mam wiele po za tym co mogę dać

Nie mam nic po za tym co mam
Niewiele mogę dać ale stać mnie na wiele
Nie mam wiele po za tym co mogę dać

Chansons les plus populaires [artist_preposition] RH

Autres artistes de Urban pop music