Cherman
Spotkali się rano w kinie, bez snu
Wakacje i wszystkie noce po świt
Rozdzielił ich los
Parę lat przybyło
Inni byli już
I lato się skończyło
I lato się skończyło.
Przyjaciół dwóch, bracia krwi,
Gorących głów
Miliony spraw
Wspólne dziewczyny, dziki świat
Tak mijał czas
Parę lat przybyło
Dziś nie ma braci krwi
Dziki świat przeminął
Mija czas i każdy z nas, choć tan sam
Jest inny, jest inny, jest inny
Mija czas i każdy z nas, choć tan sam
Jest inny, jest inny, jest inny
Miał dziesięć lat
Jasny Książę Małych Spraw
Z uśmiechem w życie wszedł,
Zmienić chciał cały świat
Upłynął czas, parę lat przybyło
Już nie śmieje się, życie go zmieniło
Mija czas i każdy z nas, choć ten sam
Jest inny, jest inny, jest inny
Mija czas i każdy z nas, choć ten sam
Jest inny, jest inny, jest inny
Mija czas i każdy z nas, choć ten sam
Jest inny, jest inny, jest inny
Mija czas i każdy z nas, choć ten sam
Jest inny, jest inny, jest inny
Jest inny
Jest inny
Jest inny