Noc jest muzą dla muzyka
Nie tak łatwo walczyć z cieniem
Kiedy noc przygarnie cień
Nie tak łatwo być natchnieniem
Kiedy w oczy zajrzy dzień
Noc jest muzą dla muzyka
Noc jest dla muzyka dniem
Dotyk dłoni nagle wygasł
A już tli się w sercu dźwięk
Pośród ruin twej pościeli
Cisza pęka na dwa sny
Jeden noc od prawdy dzieli
Drugi kłamie aż po świt
Noc jest muzą dla muzyka
Noc jest dla muzyka dniem
Dotyk dłoni nagle wygasł
A już tli się w sercu dźwięk
Noc jest muzą dla muzyka
Który czeka schyłku dnia
Który zmusza ją do wyznań
By zostawić po niej ślad