Krzyż i dziecko
Ojcze mój Twa łódź
Wprost na most płynie
Maszt uderzywróć
Lub wszystko zginie
Patrz jaki tam krzyż
Krzyż niebezpieczny
Maszt się niesie wzwyż
Most mu poprzeczny
Synku Trwogi zbądź
To znak zbawienia
Płyńmy bądź co bądź
Patrz jak Się zmienia
Oto wszerz i wzwyż
Wszystko toż samo
Gdzie się podział krzyż
Stał się nam bramą
Gdzie się podział krzyż
Stał się nam bramą
Oto wszerz i wzwyż
Wszystko toż samo
Gdzie się podział krzyż
Stał się nam bramą
Gdzie się podział krzyż
Stał się nam bramą