Mr. President
Hey Mr President
Powiedz jak Ci minął dzień
Na mym łóżku jest Twój cień
Podglądaczem jesteś wiem
Hey Mr President
Nigdy nie lubiłem Cię
Wśród okrzyków salw i braw
Rzucam pawia na Twój staff
Ekscentryczny tak
Hey Mr President
Mega garnitur mucha nie siada
Leczy Ty mi dalej w głowę farmazony wkładasz
Chcesz być mi bliski ale dla mnie jesteś śliski
Władza jak sadza na kompleksach się osadza
Więc daj mi daj mi daj mi daj mi
Boga policji i boga armii
To wojna wojna wojna wojna
A na ekranie jego twarz spokojna
Hey Mr President
Jestem gejem jestem les
Wiem że nie obchodzę Cię
Znowu oszukałeś mnie
Hey Mr President
Wojna Twoją siostrą jest
To najlepszy lek na stres
Wie to Mefistofeles
Mefistofeles
Hey Mr President
Twoja kamera śledzi mnie teraz
Twoja ustawa pewnie mnie dopadnie zaraz
Może za mało cię przytulała mama
Może Cię tata przekładał przez kolana
Więc daj mi daj mi daj mi daj mi
Boga policji i boga armii
To wojna wojna wojna wojna
A na ekranie jego twarz spokojna
Hey Master President
Dziś fałszywie gra Twój band
Wśród okrzyków salw i braw
Rozprowadzasz kiepski stuff
Hey Master President
Dziś za kratki wsadzisz mnie
Mecenasi liczą cash
Nikt nie wierzy w słowa TWE
Hey Master President
Więc daj mi daj mi daj mi daj mi
Boga policji i boga armii
To wojna wojna wojna wojna
A na ekranie jego twarz spokojna