Anioły i Demony

Dawid Czerwiak, Tymoteusz Bucki

Nocą tańczą demony, całując się w agonii
Patrzą na mnie jak na zdobycz
Wokół krążą anioły
Nocą tańczą demony, całując się w agonii
Patrzą na mnie jak na zdobycz
Wokół krążą, ej

Nocą tańczą demony, całując się w agonii
Patrzą na mnie jak na zdobycz
Wokół krążą anioły, wirując jak narkotyk
W tle leci hit co dosyć ma go pół kraju
A reszta nie może przespać nocy

W telefonie tylko jedna kreska, ey
Bez skojarzeń, pada mi bateria, ey
Wchodzę do klubu gdzie będzie rzeźnia, ey
Gorąco jakbym wchodził do piekła, ey
Obok mnie wchodzi moja piękna, mmm
Otwiera drzwi, a moja ręka, mmm
Ląduje na jej pośladkach
Wiesz jak zerkam przez ramię
Ona czule się uśmiecha, ej

Ląduje tu za każdym razem
Noszą mnie na rękach, skaczę w tłum
Mówią "rozjebane", co? Rozjebane
Biorę co zakazane, świecimy się jak diament
Moher to kręci dalej, niech się kręci dalej

Nocą tańczą demony, całując się w agonii
Patrzą na mnie jak na zdobycz
Wokół krążą anioły, wirując jak narkotyk
W tle leci hit co dosyć ma go pół kraju
A reszta nie może przespać nocy
Nocą tańczą demony, całując się w agonii
Patrzą na mnie jak na zdobycz
Wokół krążą anioły, wirując jak narkotyk
W tle leci hit co dosyć ma go pół kraju
A reszta nie może przespać nocy

Big Scythe
Diablice pokazują swoje rogi
Ja nigdy nie chciałem nawet ich zdobyć
Zalewamy grzech Redbull'em
I czasem czuję, że to jedyny sposób
Żeby stamtąd uciec
Między piekłem, a niebem
Nie wiem nawet czy chcę na ziemię zejść
Tu gdzie ciężko złapać tlen
Więc tym oddychamy już codziennie, ej

Ląduje tu za każdym razem
Noszą mnie na rękach, skaczę w tłum
Mówią "rozjebane", co? Rozjebane
Biorę co zakazane, świecimy się jak diament
Moher to kręci dalej, niech się kręci dalej

Przechodzę korytarzem
Zupełnie sam jak palec
Czerwony dywan plamię
Jak Kubrick krewka skapie
Zrobię ci shame i shiner
W czapce żyletki zawsze
Chcą mnie podglądnąć, fajnie
Peaky Blinders
Noszę tablety w sakwie
Rozrzucam nim grać zacznę
One są takie fajne
Zanim otworzą swój ryj
Jak Banot w Marriott palce
Zacisnę tam gdzie zachcę
Przyprawiasz rogi spice girl
To żadne z moich żyć

Nocą tańczą demony, całując się w agonii
Patrzą na mnie jak na zdobycz
Wokół krążą anioły, wirując jak narkotyk
W tle leci hit co dosyć ma go pół kraju
A reszta nie może przespać nocy
Nocą tańczą demony, całując się w agonii
Patrzą na mnie jak na zdobycz
Wokół krążą anioły, wirując jak narkotyk
W tle leci hit co dosyć ma go pół kraju
A reszta nie może przespać nocy

Curiosités sur la chanson Anioły i Demony de Tymek

Quand la chanson “Anioły i Demony” a-t-elle été lancée par Tymek?
La chanson Anioły i Demony a été lancée en 2020, sur l’album “FIT”.
Qui a composé la chanson “Anioły i Demony” de Tymek?
La chanson “Anioły i Demony” de Tymek a été composée par Dawid Czerwiak, Tymoteusz Bucki.

Chansons les plus populaires [artist_preposition] Tymek

Autres artistes de