Biała Droga [Live]
Znałam cię od dawna, z tobą nauczyłam się
Jaki smak ma radość, wolność, piwo, śmiech
Nie masz tego w szkole, żyjąc uczysz się
Nasza pierwsza miłość i ostatni deszcz
Wczoraj znów widziałam cię, szedłeś wolno sam
Dziwnie słaby i zmęczony inny niż cię znam
Mówisz "wracam z piekła", nie wiesz co to wstyd
Twoje ciało żyje wciąż lecz nie czujesz nic
Za chwilę zostaniesz sam
Daj mi rękę, uwierz w to że będzie nowy dzień
Niebo będzie śpiewać z nami i zachwycisz się
Musisz poznać siebie, nie ile możesz brać
Wolność to smak wyobraźni, nie dotykaj dna
Za chwile zostaniesz sam
Białej drogi kochasz smak
Białą drogą chodzisz sam
Biała droga!
Za chwilę zostaniesz sam