Krzyż i miecz
Walczysz już trzynasty rok twój miecz nie odpoczywa
Głowy pogan toczą się wciąż w imieniu krzyża
Twa religia nakazuje ci tępić innowierców
Saraceni trwożą się tyś sam Roland Wielki jest
Krzyż i miecz bronią twą
Krzyż i miecz gwałt i zło zło zło zło
Brzeszczot przeszywa złe serce na wskroś
Durendal lśniąc w chwale tnie ostro
Składają się rzędy trupów na stos
Ich dusze są zdane na piekło
Bez walki bez bólu bez ognia bez ran
Poddali się inni wrogowie
Przyjmując krzyż święty wsiedli na koń
By grabić jak kiedyś lecz już w imię Boga
Krzyż i miecz bronią twą
Krzyż i miecz gwałt i zło
Krzyż i miecz bronią twą
Krzyż i miecz gwałt i zło
Krzyż i miecz bronią twą
Krzyż i miecz gwałt i zło