Fake MC [Album]
Fake MC fake MC fake MC
Chciałby mieć wszystko lecz nie dostanie nic
Fake MC fake MC
Otwórz swe oczy ziom pierdol ten syf
Fake MC fake MC
Chciałby mieć wszystko lecz nie dostanie nic
Fake MC fake MC
Otwórz swe oczy ziom pierdol ten syf
Fake MC fake MC
Kręci farmazon jak jointy B Real
U nas ma każdy zamknięte drzwi
Gdy do nich zapuka to powiem mu ssij
Śmiało tu połowa sceny może wypierdalać
Z dala czuć farmazon coraz częściej to się zdarza
Wymierzona kara choć ksywa tu nie pada
Wiem dobrze wiem z fake'ami się nie gada
Nie nie przejdzie to to już przesada
Makabra pierdolona maskarada
Stanu zdrada twoje reality show
Kolo bzdury gadasz takie flow
Wygrywa moda i chcą drogi na skróty
Nie ma w nich sztuki kserują nawet ruchy
Dupy już dają za te francuskie loop'y
Na autotune'ach piszczą nie czując skruchy
Wymuskane fryzury fałszywe uśmiechy
Kobieca biżuteria i garderoba
Lubią lateks nylon skóry prochy zeżrą dla uciechy
Podnieca ich zło próbują zło zobacz
Liżą ten szlam twierdzą że im smakuje
Gówno w papierku za które becelujesz
Śmieci z daleka zalewa popkultura
Pułapka która leszczom ucina chuja
To jest czyste ksero nieszukanie inspiracji
Ze Stanów teledyski Londynu i Francji
Trenowane ruchy kalkowane flow
Ej ty kolo już tak wcześniej robił ktoś
Jesteście produktami odpady atomowe
Jesteście zwierzętami owcami na rzeź karmione
Kopia kopii kopiuje kopie
Chcesz topić się w luksusie w szambie się topisz chłopie
Fake MC fake MC
Chciałby mieć wszystko lecz nie dostanie nic
Fake MC fake MC
Otwórz swe oczy ziom pierdol ten syf
Fake MC fake MC
Chciałby mieć wszystko lecz nie dostanie nic
Fake MC fake MC
Otwórz swe oczy ziom pierdol ten syf
Fake MC fake MC
Chciałby mieć wszystko
Fake MC fake MC
Lecz nie dostanie nic
Fałszywi MC
Chciałby mieć wszystko
Niech wypierdala stąd każdy śmieć co się boi
Lecz nie dostanie nic
Zakaz
MC chciałby mieć wszystko
Lecz nie dostanie nic