Czysty Biznes

O.S.T.R.

Wolę respekt u chłopaków kiwam głową
Nie chcę ciągle się martwić
Czy sił do końca starczy
I na gorsze chwile zachowaj siłę

Wolę respekt u chłopaków kiwam głową
Nie chcę ciągle się martwić
Czy sił do końca starczy
I na gorsze chwile zachowaj siłę

Za każdym razem kiedy łapię za mikrofon świat żyje
Sprawdź jaką ma siłę ten rap skunk w kabinie
Chociaż nie widział mnie jubiler
Mam gang no i funk co na bank z czasem płynie
Znajdź ziom centymetr to joint na pół metra
Coś co nie jest przewidziane dla chłopaków w getrach
Myślę jak każdy co mieszka w jedenastu piętrach wyczaj
Z braćmi to się dzieli a frajerów nalicza
To ulica witaj brat to nie fach mieć bajerę
Na dziesięciu pięciu jara crack a czterech helen
Bałucki teren stracił niejeden masz promocja
Tu za stówę dostaniesz kamerę i boom boxa
Ziomek forsa chcę ją ja ty i każdy
A regułą jest to że zawsze płaci słabszy
Płacisz jesteś zdatny by płacić co miesiąc
Widzisz na frajera tu się bierze Seicento w leasing
Płacąc raz cannabis kręci bletkę
W tym mieście moda jest na to co niebezpieczne
I wiem że sam jestem w tym nic nie poradzę
Pcham w płuca dym by zysk mieć na uwadze

Wolę respekt u chłopaków kiwam głową
Nie chcę ciągle się martwić
Czy sił do końca starczy
I na gorsze chwile zachowaj siłę

Wolę respekt u chłopaków kiwam głową
Nie chcę ciągle się martwić
Czy sił do końca starczy
I na gorsze chwile zachowaj siłę

Obiecana ziemia gdy miasto ścieli noc już
Biznes kręci życiem burdeli i koksu
Tuneli i kiosków z szamą całą dobę
Tu nie wyjmuj portfela bo stracisz całość ziomek
Witaj w świecie sajgonek na ostro w polewie
Dla Imperium codzienność a dla żebraków Eden
Noc biedaków chlebem sprawdź to mały Wietnam
Wydajność biznesu tu poznasz po gołębiach
Sam tu uczęszczam i wpierdalam Gumbao
Po pierwsze bo szybko po drugie bo tanio
Obok anioł funty dolary euro jeny franki
Na lewo wszystko co oferują ziom tobie banki
Noc jak chcesz tańczyć? Bo dzień się przesypia
Czas podejrzenia znikać by zysk dalej oddychał
Lipa daruj każdy ma swój arsenał czarów
Incognito jak pasażer w maluch konkret
Piotrkowska czyli lato i stringi
Dziewczyny miłość? Daruj to sponsoringi
Prywatnie z dojazdem to firmy profesja
Od tyłu na jeźdźca chcesz w dupę płać ekstra
Stąd uciec weź przestań hajs na ulicy leży
Czego ty nie znajdziesz to naliczy rewir
Nie my nie wy nie ty oni
Sztuką wszystko widzieć i być niewidomym
Ten świat nam znajomy nie tylko z opowieści
Tak zysk życiem kręci z Bałut do przedmieści
To czysty biznes

Wolę respekt u chłopaków kiwam głową
Nie chcę ciągle się martwić
Czy sił do końca starczy
I na gorsze chwile zachowaj siłę

Wolę respekt u chłopaków kiwam głową
Nie chcę ciągle się martwić
Czy sił do końca starczy
I na gorsze chwile zachowaj siłę

Curiosités sur la chanson Czysty Biznes de O.S.T.R.

Quand la chanson “Czysty Biznes” a-t-elle été lancée par O.S.T.R.?
La chanson Czysty Biznes a été lancée en 2007, sur l’album “Hollyłódź”.

Chansons les plus populaires [artist_preposition] O.S.T.R.

Autres artistes de