Intuicja
Horacy unikał stałej pracy
No a na dodatek taki z niego był gagatek
Co dla panien i mężatek oraz dla ich matek
Zwykle miał przy sobie kwiatek
Dzięki czemu ufały Horacemu
Co jakiś czas znikał im ze ściany obraz
A z kredensu srebra on zaś wijąc się jak kobra
Zaklinał się że nie brał zżymał się szalenie
Wszczynał dochodzenie po czym znikał sam
Ku rozpaczy dam
Intuicja żyć pozwala lżej
Intuicja to właśnie dzięki niej
W razie czego człowiek może
Zmyć się w odpowiedniej porze
Intuicja nie lekceważ jej
Prócz ambicji intuicję miej
Bo kto czujny jest jak zwierzę
W porę nogi za pas bierze
I z policją ma kłopotów mniej
Zofia miała kawał ciała oraz kolczyk w pępku
Wielu panów bardzo chciało ją nakłonić do występku
Zofia się godziła chwilę potem tyła
Twierdząc że to pan ponosi winę za ten stan
I że czuje się zmuszoną porozmawiać z pana żoną
Chyba że no chyba że pewną kwotę pan przekaże
Pan się nie odzywał szybko przekazywał
Zofia brała znikała i to historia cała już
Intuicja żyć pozwala lżej
Intuicja to właśnie dzięki niej
W razie czego człowiek może
Zmyć się w odpowiedniej porze
Intuicja nie lekceważ jej
Prócz ambicji intuicję miej
Bo kto czujny jest jak zwierzę
W porę nogi za pas bierze