Świąteczna pocieszanka
Szanowni Państwo właśnie wchodzę w czas
Przedświątecznych podsumowań
Nie wiem czy komuś z tym po drodze
Nie chcę za długo się mądrować
Bez obaw zatem w razie czego
Że powiem tu coś odkrywczego
I tak to wszystko przecież
Sami najlepiej wiecie
Że raz się śmieje raz się płacze
Coś dobrze a coś źle się zrobi
Że trudno komuś coś wybaczyć
A czasem jeszcze trudniej sobie
Mimo to gdy się zdarzy że
Skupimy się we własnych ruchach
Warto powiedzieć „popraw się"
I ten raz jeden się posłuchać
Wesołych Świąt! Wiary i chęci
Najgłupszy błąd da się odkręcić
To może brzmi niewiarygodnie
Lecz upadasz by znów móc się podnieść
Wesołych Świąt! Wiary i chęci
Najgłupszy błąd da się odkręcić
To może brzmi niewiarygodnie
Upadasz by znów się podnieść
Znów się podnieść
Znów się podnieść