Dość kochałeś już / You have loved enough
Kochankiem twoim będę
Ty na te słowa w śmiech
Wliczono mnie w poległych
Już nie mam pracy nie
I z komnat marmurowych
Do piwnic miałem zejść
Szukając wiary nowej
Gdy powiedziałaś że
Właściwie to nie kocham ja
To miłość więzi mnie
Nienawiść może w paczce przyjść
Nie przyjmuj wtedy jej
A gdy dotyku twego głód
Nad zwykły głód wyrasta
Ty szepczesz „dość kochałeś już
Teraz to ja Kochanką"
A gdy dotyku twego głód
Nad zwykły głód wyrasta
Ty szepczesz „dość kochałeś już
Teraz to ja Kochanką"
Kochankiem twoim będę
Ty na te słowa w śmiech
Wliczono mnie w poległych
Już nie mam pracy nie
Właściwie to nie kocham ja
To miłość więzi mnie
Nienawiść może w paczce przyjść
Nie przyjmuj wtedy jej
A gdy dotyku twego głód
Nad zwykły głód wyrasta
Ty szepczesz „dość kochałeś już
Teraz to ja Kochanką"
A gdy dotyku twego głód
Nad zwykły głód wyrasta
Ty szepczesz „dość kochałeś już
Teraz to ja Kochanką"