Nadzieja
Ona chciała mnie na zawsze
Kochała mnie nawet gdy wyjadę
Umarła nadzieja w mej Rijanie
Wszystkie plany już na marne
Kocham twój urok i kocham to łóżko
Ty - moja nadzieja złość - moja zła cecha
Jesteś Ty i już nie narzekam
Nadzieja to nie postęp, tobie przysięgam
Nadzieja to Ty i ja gdy obiecam
Wiem że wciąż na mnie czekasz
(Czekasz, Wiem że wciąż na mnie czekasz)
(Się nie doczekasz)
(Mam złą wiadomość, bo się nie doczekasz)
Siedziałem znowu sam w pokoju
I rozmyślałem o tobie
Chciałem napisać ale bałem się że
Weźmiesz mnie za kretyna a ja
Poczułem coś wiecej gdy
Siedziałem i rozmyślałem
Nad kolejnym hitem kocham twój urok
Który zmienia się co pogodę kocham
To gdy jesteś przy mnie
Wtedy zapomnam o wszyskim
Bo kochanie jesteś dla mnie wszystkim
Wszystkim co mam i moją nadzieją
Na lepszy świat mam dosyć życia
W którym widze tylko alko i kłótnie
Które nie mają sensu
Kocham budzić
Się z tobą i podążać przez ten świat, który
Ma wiele wad mam nadzieje, że
Się do mnie odezwiesz
I napiszesz
Że kochasz mnie tak jak ja Ciebie
Uzależnia, nadzieją, nadzieją, nadzieją (ej)
Uzależnia
Uzależnia nadzieją, nadzieją, nadzieją (ej)
(Uzależnia)
Ona chciała mnie na zawsze
Kochała mnie nawet gdy wyjadę
Umarła nadzieja w mej Rijanie
Wszystkie plany już na marne
Kocham twój urok i kocham to łóżko
Ty - moja nadzieja złość - moja zła cecha
Jesteś Ty i już nie narzekam
Nadzieja to nie postęp, tobie przysięgam
Nadzieja to Ty i ja gdy obiecam
Wiem że wciąż na mnie czekasz
(Czekasz, Wiem że wciąż na mnie czekasz)
(Się nie doczekasz)
(Mam złą wiadomość, bo się nie doczekasz)
Kocham to mimo moich humorów
Ty Jesteś ze mną i wspierasz
Mnie w tym co robie
Spełniam się nawijam
To wszystko dla Ciebie
Bo jesteś dla mnie Ukojenieniem
Moim jedynym marzeniem nawet gdy ide spać
Cały czas szukam odpowiedzi
Czy nadzieja która mi
Pozostała jest prawdziwa
Te uczucie które narodziło
Się przejawi się w coś prawdziewego
Coś jedynego nie do opisania coś
Co może przytrafić się raz w życiu
Wierze w to z całego serca ale czuje że
Zaraz nie wytrzymam bo nigdy nie pisałem
Nic takiego prawdziwego
Prosto serca wersy które przejawiią
Się w coś pięknego jeszcze chwilę temu
Nie potrafiłem nic napisać
A teraz pisze tę linijkę
(Bez problemu)
Z myślą o tobie
Kochanie nie bądź na mnie zła
Jesteś jak narkotyk który uzależnia
(Uzależnia mnie)
Nadzieją, ej nadzieją, ej
Moją jedyną nadzieją
Pamiętaj, że skarbie kocham Cię
Uzależnia, nadzieją, nadzieją, nadzieją (ej)
Uzależnia
Uzależnia nadzieją, nadzieją, nadzieją (ej)
(Uzależnia)
Ona chciała mnie na zawsze
Kochała mnie nawet gdy wyjadę
Umarła nadzieja w mej Rijanie
Wszystkie plany już na marne
Kocham twój urok i kocham to łóżko
Ty - moja nadzieja złość - moja zła cecha
Jesteś Ty i już nie narzekam
Nadzieja to nie postęp, tobie przysięgam
Nadzieja to Ty i ja gdy obiecam
Wiem że wciąż na mnie czekasz
(Czekasz, Wiem że wciąż na mnie czekasz)
(Się nie doczekasz)
(Mam złą wiadomość, bo się nie doczekasz)