Przedtem
A powietrze było potem
Ale przedtem było pusto
Ale jeszcze przedtem złote
Miał podobno Pan Bóg usta
Ale najpierw jego usta
Wykrzywiły się grymasem
I nie było więcej pusto
Świat się powypełniał czasem
I nieludzko piękny anioł
Skrzydła rozprostował białe
Niechaj najpiękniejsze będzie
Słowo co się stało ciałem
Ale zaraz potem człowiek
Spojrzał pierwszy raz spod powiek
Stworzył Boga i Człowieka
Kiedyś, teraz i na wieki