Księżyc, Uszatek i ja
Słońce już zaszło i zapadł już zmrok
A my idziemy i lekki nasz krok
Cisza dokoła już dłuży się czas
A my idziemy idziemy przez las
I śpiewamy bo w duszy coś gra
Śpiewamy Uszatek i ja
Śpiewamy bo w duszy coś gra
Śpiewamy Uszatek i ja
La la la la
Pam pam pam pam pam
Księżyc przyjaciel choć blady lecz zdrów
Zniknął za chmurą wychylił się znów
By nam dostarczyć swych blasków i kras
A my idziemy idziemy przez las
I śpiewamy że w duszy nam gra
Uszatek i księżyc i ja
Śpiewamy że w duszy nam gra
Uszatek i księżyc i ja
La la la la
Leśne zwierzęta co spały wśród drzew
Powychodziły na taki nasz śpiew
A zwłaszcza młode co nie chcą już spać
Chcą z nami tańczyć i śpiewać i grać
Więc śpiewamy śpiewamy we trzech
Śpiewanie przerywa nam śmiech
Śpiewamy śpiewamy we trzech
Śpiewanie przerywa nam śmiech
Między drzewami światełko już lśni
To babcia na nas tam czeka u drzwi
Zadowolona że wnuki są w czas
I że śpiewają gdy idą przez las
Więc śpiewamy bo babcia u drzwi
Zaśpiewaj dla babci i ty
Śpiewamy bo babcia u drzwi
Zaśpiewaj dla babci i ty
Babcia u drzwi śpiewaj i ty
Babcia u drzwi babcia u drzwi
La la la la la la